środa, 3 kwietnia 2013

sad but true

Odkryłam straszną prawdę. To Antek włącza śnieg. Włącza, potem nalewa sobie setkę wódki, wyjmuje z lodówki ogórka kiszonego i zagryza. Świetnie się przy tym bawi, więc nie wiem, jak go powstrzymać. Wszelkie sugestie mile widziane.




1 komentarz:

  1. Kandydat do klubu anonimowych alkoholikow?
    Ej... to sie udziela. Na zdrowie Tosik! Ide do lodowki bo setke do ogorasa...
    Anonimowa ciotka

    OdpowiedzUsuń

Miłego dnia!